Komentarze: 7
Dlaczego BKSM nie ubiera się do pracy normalnie, tylko zawsze, w przeciwieństwie do pozostałych wetów, nosi kitelek? Ja już dziś to wiem... Gdyby codziennie przyjmował tak ubrany, pod gabinetem czatowałyby stada napalonych nastolatek... A tak czatuję tylko ja, napalona dwudziestojednolatka :P Te martensiki, te porteczki khaki, ten puszysty golfik *ślinotok* Mrrrrrrrrrrrrr....